Bardzo często zdarza się, że nasi futrzani przyjaciele uciekają z domu z przeróżnych przyczyn. Najczęściej jednak wystraszone hukiem odpalanych petard uciekają podczas nocy sylwestrowych. Niekiedy gubią się na spacerze w lesie, czy spontanicznie pobiegną wraz z innymi zwierzętami.
Szukanie ich na własną rękę jest niestety bardzo trudne i nie zawsze przynosi oczekiwane efekty. Zwierzęta w tej spontanicznej ucieczce potrafią przebiec mnóstwo kilometrów, a tym samym znacznie oddalić się od miejsca zamieszkania właścicieli. W takiej sytuacji często rozwieszamy potem na słupach i przystankach kartkę ze zdjęciem psa i telefonem, mając nadzieję, że jakiś dobry człowiek widząc go zadzwoni lub nawet odprowadzi go do domu.
Policja w takiej sytuacji nam niestety nie pomoże. Ma bowiem inne ważniejsze rzeczy, skupia się bowiem na ochronie i poszukiwaniu ludzi jeśli zajdzie taka konieczność.
Jak w takim razie możemy zabezpieczyć naszego psa przed zgubieniem się? To, że żyjemy w XXI wieku daje nam na szczęście wiele możliwości. Technologia rozwija się w zawrotnym tempie. Mamy bowiem do dyspozycji różnego rodzaju nowoczesne narzędzia wspierające opiekuńczych właścicieli. Do najbardziej popularnych i niezawodnych należy jednak nadajnik gps dla kota czy psa.
Niezależnie od tego gdzie w danym momencie będzie przebywał Twój futrzany przyjaciel możesz mieć nad nim nieustanną kontrolę. Za pomocą zainstalowanej aplikacji na swoim smartfonie zawsze będziesz mógł zobaczyć jego aktualne miejsce.
Lokalizator umieszczony na obroży zwierzaka działa przez całą dobę. Dzięki niemu zobaczymy miejsce, w którym znajduje się nasz zwierzak z dokładnością, aż do około 5 – 10 metrów. Urządzenie to działa bowiem na tej samej zasadzie jak lokalizatory umieszczone w naszych pojazdach. Lokalizator w dodatku nie przeszkadza naszemu zwierzakowi w codziennych zabawach, jest bowiem niewielki, a do tego bardzo lekki. Takie rozwiązanie z pewnością zaoszczędzi wiele stresu nam jak również naszemu pupilowi.